piątek, 16 stycznia 2015

Gaśnie światło w piekarni

Gaśnie światło w piekarni

niechciane kajzerki z grahamkami

tulą się do okrągłego snu

w wiklinowym koszu stoi czas

po kostki w resztkach mąki z dnia

dłużą się bagietki

między bochenkowymi pośladkami

odbija się blask srebrnego rogala

rozgrzane wyczekują rana



wtorek, 23 września 2014

Ostatni taki ciepły weekend

Nie masz już tych ramion
co w zeszłym miesiącu
skryte pod chustą swetrem
kurtką wełną hodują śnieg
na przybycie zimy dymy
w powietrzu czuć dymy
dymy na języku
pozostałość po bombardowaniu
wiatr ciska w nas liście uciekamy
szczęście jesteśmy w lesie
w lesie jesteśmy w okopie
czarnym płytkim okopie
w leju po gniewie losu
a ty nie masz już tych ramion
ty ukrywasz biel
ty hodujesz śnieg
śnieg co wyda nas na pastwę zimy.


piątek, 22 sierpnia 2014

Fontanna kawowa

Stało na peronie całkiem młode dziewczę
z kubkiem czarnej kawy niezbudzone jeszcze.
Wnet pognało pendolino, zdziwiona jest panna,
z rąk wyleciał kubek - kawowa fontanna.


środa, 20 sierpnia 2014

Kawa i alkohol

szklanka w połowie pełna
druga szklanka w połowie pełna
pełna szklanka
szalony lot pod niebiosa
w windzie rozrywanej od środka
trzyma się już trzeci dzień
dziwna mieszanina
nagle wielkie bęc
dno na podłodze
i szklanka
w połowie





wtorek, 19 sierpnia 2014

Żaby

na początku czują drganie ziemi
nabrane metalową szuflą
w wiadrze w koszu balonu
bezkolizyjnie przelatują
nad zatoką czarny asfalt
chwilę przed lądowaniem
na poboczu są na fali
bezpieczny transfer
do lepszego świata


środa, 13 sierpnia 2014

Zestaw powiększony dla 120 osób

Byle tylko nakarmić dzieci!
Byle tylko nakarmić dzieci!
Stary głód przetrzyma,
dosyć ma kwasu w żołądku,
dosyć ma, raczej przetrwa.
Dzieci, może się wydać,
jedzą wszystko:
klocek, wycieraczka, semafor,
szlifierka, włosy, odkurzacz -
weź, zjedz odkurzacz, z chlebem
możesz, to pogadamy!
Na wszelki wypadek do rosołu,
choćby z kałuży, dolejesz wody.
Kipi z gara!
Byle tylko nakarmić dzieci!