WIERSZ + RYSUNEK

Non dies sine linea. Nie ma dnia bez wiersza, nie ma dnia bez rysunku. 365 dni.

piątek, 1 sierpnia 2014

Mała żółta oczyszczarka

Na kolei pod Otwockiem
wicher wieje, ciska błockiem.
Chcąc ocaleć, chwytam się za barki
małej żółtej oczyszczarki.






Autor: prax o 22:00
Wyślij pocztą e-mailWrzuć na blogaUdostępnij w XUdostępnij w usłudze FacebookUdostępnij w serwisie Pinterest

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Linki

  • JNPY Hello beton!
  • Prakseda - portfolio
  • Szwendolino

Archiwum bloga

  • ►  2015 (1)
    • ►  stycznia (1)
  • ▼  2014 (18)
    • ►  września (2)
    • ▼  sierpnia (16)
      • Fontanna kawowa
      • Kawa i alkohol
      • Żaby
      • Zestaw powiększony dla 120 osób
      • Tratwa z brokułów na przekór burzy
      • Superksiężyc
      • Trzy kominy
      • Wronie obłąkanie
      • Tęsknota za wakacjami
      • Frytki i wino
      • Upalny autobus
      • Bratysławskie świtanie
      • Po drugiej stronie bambusa
      • Sarna na kupie śmieci
      • Deszcz na Potoku
      • Mała żółta oczyszczarka

Autorzy

  • Penktauskas
  • prax
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.